Kancelaria skutecznie broni interesów klienta w sporze dotyczącym naliczania kar umownych za opóźnienia w dostawie.

Powód, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością dochodziła od pozwanego zapłaty tytułem kary umownej za zwłokę w wykonaniu umowy. Umowa zawarta została między powódką a poprzednikiem prawnym pozwanego na dostawę trzech urządzeń rentgenowskich do prześwietlania bagażu. Powódka zarzuciła, że opóźnienie w wykonaniu umowy było spowodowane nienależytym wykonaniem umowy przez pozwaną, co skutkowało koniecznością naliczenia kar umownych.

Pozwana złożyła sprzeciw od nakazu zapłaty, twierdząc, że opóźnienie było wynikiem siły wyższej – pożaru u producenta w fabryce skanerów we Włoszech oraz błędu powódki, która nie podała prawidłowych wymiarów skanerów. Dodatkowo pozwana spółka zgłosiła własną wierzytelność do potrącenia.

Sąd Okręgowy w L., po rozpoznaniu sprawy ustalił, że strony zawarły umowę na dostawę urządzeń, gdzie termin dostawy był uzależniony od wcześniejszego uiszczenia przedpłaty. Stwierdzono, że pozwana nie wywiązało się z umowy w ustalonym terminie, co skutkowało naliczeniem kar umownych zgodnie z postanowieniami umowy. Ponadto, Sąd nie uznał argumentów pozwanego dotyczących siły wyższej ani winy powódki za przyczynę opóźnienia.

W związku z powyższym, Sąd przyznał powódce całość dochodzonej kwoty wraz z odsetkami i kosztami procesu, odrzucając zarzuty potrącenia oraz wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, jako nieprzydatny dla sprawy.

Klienta w sporze sądowym reprezentowali Wspólnicy Kancelarii: radca prawny Rafał Pytlak oraz radca prawny Wojciech Deja.